Polska: Jonny Daniels rozpoczyna współpracę z fundacjami spółek Skarbu Państwa

Zinicjatywy pocztowej fundacji korp. „Pocztowy Dar” odbyło się dzisiaj spotkanie inaugurujące współpracę fundacji prowadzonych przez spółki Skarbu Państwa oraz Fundacji @FTDepths [From the Depths] i @MrJonnyDaniels działającej w celu uwiecznienia pamięci zagłady Żydów w Europie i jej ofiar” – poinformowała Poczta Polska na Twitterze 10 stycznia br.

Zważywszy na to, że Jonny Daniels podpisuje się pod paszkwilanckimi tezami Jana T. Grossa, a także – lekceważąc i dyskredytując dr Ewę Kurek – twierdzi, że ekshumacja w Jedwabnem nie może zostać przeprowadzona (link TUTAJ), legitymizowanie go przez kolejne instytucje państwowe i osoby publiczne wydaje się, delikatnie mówiąc, niestosowne.

Podobnie jak chanukowe świeczki w Sejmie, obietnice zbudowania kolejnego muzeum żydowskiego tudzież szabasowa kolacja z udziałem izraelskiego ministra-lobbysty ma się to nijak do polskiej racji stanu. Powyższe sumują się z dalszym blokowaniem ekshumacji w Jedwabnem przez rzekomo “patriotyczny” rząd PiS, a także brakiem reakcji polskich władz na skandaliczną ustawę Senatu USA w sprawie żydowskich roszczeń do mienia bezspadkowego – czyli znajdujących się w Polsce nieruchomości państwowych, które znajdują się albo w rękach samorządu terytorialnego, albo skarbu państwa.

Interpelacja posła Winnickiego w tej sprawie była początkowo ignorowana, jednak MSZ w końcu udzielił odpowiedzi. Bardzo wymijającej, jak się okazało – nie widać w niej ani odrobiny zdecydowania, znamionującego gotowość do obrony interesów Polski. Sprawa jest rozwojowa, ale wiele różnych środowisk uważa (zapewne słusznie), że już teraz należy bić na alarm.

(na podst. wprawo.pl, dorzeczy.pl oprac. M.M.)

Komentarz Redakcji: Jako pierwsi w Polsce ostrzegaliśmy, że dzieje się coś nieprawidłowego – obserwując w 2016 roku, jak dosłownie znikąd, przy wstawiennictwie Dawida Wildsteina, u boku polskiego rządu pojawia się nieznany wcześniej izraelski “spec od PR-u”. Nadto, jak zauważył jeden z naszych czytelników, ministrowie PiS którzy pożegnali się ze stanowiskiem w wyniku “reorganizacji rządu” to ci sami, którzy jednocześnie nie pojawili się na szabasowej kolacji u Danielsa. Na razie nie wiadomo, czy to tylko zwykła koincydencja, czy jedno z drugim ma realny związek. Tak czy owak, obecny rząd PiS czyni coraz wyraźniejsze ustępstwa na rzecz środowisk żydowskich – większe nawet niż poprzedni, z demoliberalnej Platformy Obywatelskiej.

Dodaj komentarz