Warszawa: Za pokojem w Noworosji i na Ukrainie
28 sierpnia 2014 13:20https://web.archive.org/web/20160809071231if_/http://www.youtube.com/embed/lHODq6i-h60
23 sierpnia bieżącego roku pod Ambasadą Ukrainy w Warszawie odbyła się manifestacja antywojenna pod hasłem.: „Pokój dla Ukrainy”. Punktualnie o godz. 15:00 zebrali się czytelnicy Xportal.pl oraz działacze i sympatycy Samoobrony, żeby zademonstrować swój sprzeciw wobec działań wojennych prowadzonych w ramach tzw. operacji antyterrorystycznej. Obecne też były media z Polski i zza granicy. Nad ponad setką zgromadzonych powiewały flagi Polski, powstańczych republik ludowych, organizacji biorących udział w akcji oraz zakrwawione symbole narodowe Ukrainy.
Wydarzenie rozpoczęło się od próby wywieszenia zdjęć ofiar kijowskiej junty, tuż obok zdjęć „bohaterów majdanu”. Niestety policja, na polecenie pracowników ambasady, nie dopuściła do tego symbolicznego gestu i zdjęcia musiały trzymać zgromadzone osoby. Przed pierwszymi wystąpieniami został złożony przez organizatorów wieniec w barwach Donieckiej Republiki Ludowej, a chwilę potem manifestanci uczcili minutą ciszy tysiące ludzkich istnień, które od miesięcy bezsensownie giną u naszego wschodniego sąsiada.
Pierwsi głos zabrali uciekinierzy i jednocześnie naoczni świadkowie wojny – krótko opisując tragedię swoich rodzin. Następnym mówcą był dr Mateusz Piskorski, szef międzynarodowej misji obserwacyjnej na Krymie. Dr Piskorski sugerował prawdziwych inspiratorów konfliktu. Wskazał obecnym, że powinni w tym momencie znajdować się pod ambasadą USA, państwa, które jest za obecny chaos odpowiedzialne, które zamiast wysyłać leki i jedzenie, wysyła za pośrednictwem swoich politycznych satelitów kamizelki i hełmy dla ochotników z neobanderowskich organizacji.
„Stiepan Bandera – pachołek Hitlera!” – takim okrzykiem rozpoczął swoje przemówienie Bartosz Bekier, redaktor naczelny dziennika „Xportal”, który m.in. przedstawił zgromadzonym relacje ze swego niedawnego wyjazdu do Donbasu oraz opowiedział o panujących tam nastrojach, jednocześnie zaznaczając konieczność zaangażowania Polaków w walkę o prawdę z jednostronnymi przekazami medialnymi. Gdy zgromadzeni zakończyli skandować antykapitalistyczne hasła – m.in. „Na pohybel oligarchom!” – głos zabrał Piotr Nowak , bloger lewica.pl, zwracając uwagę na ekonomiczne i klasowe aspekty oraz skutki tej wojny. W dalszej kolejności Jacek Kamiński odczytał „Manifest Ludowego Frontu Wyzwolenia Ukrainy, Noworosji i Rusi Przykarpackiej”. Demonstrację zakończył główny organizator wydarzenia, rzecznik prasowy Samoobrony, Tomasz Jankowski, który odczytał list otwarty do jedynego legalnego ośrodka władzy na Ukrainie: Rady Najwyższej.
List otwarty polskich środowisk antywojennych do Rady Najwyższej Republiki Ukrainy
Szanowni Deputowani!
My, zgromadzeni tu Polacy wyrażamy stanowczy sprzeciw wobec kontynuowania tzw. akcji antyterrorystycznej na wschodzie Waszego kraju oraz solidaryzujemy się z ofiarami zbrodni wojennych dokonanych na przestrzeni ostatnich miesięcy.
Nasze narody, głęboko doświadczone przeżyciami wojennymi, powinny brać na siebie odpowiedzialność za prowadzenie działań pokojowych i unikanie niepotrzebnego rozlewu krwi, w szczególności na naszych terenach.
Nielegalnie ustanowione nowe władzy Republiki Ukrainy bardzo ochoczo wyrażają chęć integracji ze strukturami europejskimi i implementację na ukraiński grunt wyższych wartości ogólnospołecznych. Należy jednak stanowczo zaznaczać, że do takiego kanonu na pewno nie należy przyzwolenie na zbrodnie wojenne, choćby stały one w zgodzie z praktyką postępowania zbrodniczego NATO.
Dlatego dziś stając tutaj nie tylko prosimy, ale też żądamy by wojennych podżegaczy odsunąć od władzy i ogłosić natychmiastowe zawieszenie broni, a ludność Ługańska, Doniecka i całej wschodniej Ukrainy zaprosić do rozmów pokojowych celem zażegnania kryzysu na Ukrainie.